Jak często powinny odbywać się zajęcia językowe?
Czy lepiej jeśli zajęcia językowe odbywają się raz w tygodniu i trwają 90 minut czy jeśli odbywają się dwa razy w tygodniu i trwają znacznie krócej?
Chociaż matematycznie zajęcia dwa razy w tygodniu dają łącznie 90 min, to jednak z punktu widzenia zapamiętywania to nie to samo.
Podczas swojej trzynastoletniej pracy w nauczaniu języka angielskiego wielokrotnie miałam możliwość zauważyć, że uczniowie, którzy uczęszczali na zajęcia częściej niż raz w tygodniu poczynili szybciej dużo większy postęp w nauce języka niż ci, którzy pojawiali się na zajęciach wyłącznie raz w tygodniu.
Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedzi należy szukać w zasadach funkcjonowania ludzkiego mózgu. Nasz mózg zwyczajnie eliminuje uzyskane podczas lekcji informacje, jeśli nie są one regularnie powtarzane. Mózg uznaje, że skoro nie są utrwalane najwidoczniej nie są istotne i nie warto ich przechowywać. Doskonale obrazuje to tzw. krzywa zapominania, która została stworzona na podstawie eksperymentów i analiz niemieckiego naukowca Hermanna Ebbinghausa. Według tych badań, zapominamy aż 75% treści, jeśli po upływie 5 dni od momentu wprowadzenia nowego materiału nie powtórzymy tego, czego się uczyliśmy. Oznacza to, że jeśli nie utrwalimy nowego materiału w krótkim czasie od zakończenia nauki, po tygodniu trzeba będzie zaczynać niejako naukę od nowa!
Na poniższym wykresie widzimy krzywą zapominania Ebbinghausa (czerwona linia). Zielone linie to ilość zapamiętanego materiału przy powtórkach:
Oczywiście idealnym rozwiązaniem byłoby uczęszczanie na zajęcia codziennie lub chociaż co drugi dzień. Wiemy jednak, że z organizacyjnego punktu widzenia kursanci nie byliby w stanie uczęszczać na zajęcia z taką częstotliwością.
Optymalnym rozwiązaniem są kursy językowe odbywające się dwa razy w tygodniu oraz zapewnienie dodatkowych powtórek materiału w domu. Regularnie podtrzymywany kontakt z językiem zapewnia o wiele lepsze efekty nauki. Najlepiej, jeśli już kolejnego dnia zaczniemy utrwalanie materiału, ponieważ zwiększamy dzięki temu intensywność pracy mózgu oraz możemy zyskać nawet 80% zapamiętanych informacji.
Sposób podtrzymywania tego kontaktu będzie wyglądał nieco inaczej u dzieci niż u młodzieży i dorosłych.
Dzieci powinny utrwalać materiał w domu w formie zabawy, w atrakcyjny sposób i jak najmniej angażujący dla rodzica. Służą temu np. płyty CD z nagraniami oraz aplikacje, które są częścią zestawu kursanta i są kompatybilne z materiałem wprowadzanym na zajęciach. Tutaj znajdziesz aplikacje kompatybilne z naszymi kursami https://sparrow.szkola.pl/strefa-kursanta/ Jeśli nie jesteś naszym kursantem możesz wypróbować aplikację Teddy Eddie w wersji dla gościa https://placzabaw.teddyeddie.pl/
Jeśli jesteś nastolatkiem lub dorosłym kursantem, postaraj się wprowadzić język do swojej rutyny. Możesz zacząć od zmiany menu w swoim telefonie, oglądania obcojęzycznych filmów z napisami w języku obcym, czytania tekstów i słuchania podcastów czy czytania obcojęzycznej prasówki. Pamiętaj jednak, aby tematyka była zawsze dla Ciebie interesująca i nie kojarzyła się z przykrym obowiązkiem. Bardzo ważne jest również powtarzanie i czytanie na głos. Robienie notatek i wizualizacja pojęć za pomocą symboli, obrazków czy prostych ilustracji dodatkowo pobudzi obszary mózgu odpowiedzialne za zapamiętywanie i kojarzenie. Gorąco polecam tworzenie mapy myśli, które są genialnym narzędziem wspomagającym. Nie musisz być Picassem, ważne, aby utworzyć własne skojarzenia.
Dostępnych jest również wiele aplikacji, które pomagają w nauce języka. Wypróbuj i wybierz tą, która wyda Ci się najbardziej odpowiednia. Można z niej korzystać jadąc autobusem czy czekając w kolejce.
Najważniejsze, aby regularnie podtrzymywać kontakt z językiem i nie dopuszczać do długich przerw od nauki.
Widzicie już dlaczego tak ważne jest, aby utrzymać odpowiednią częstotliwość kontaktu z językiem obcym.
Autorka: Magdalena Witaszek, dyrektor metodyczna w Szkole Języków Obcych SPARROW w Osjakowie, Wieluniu i Działoszynie; lektor z ponad 10-letnim doświadczeniem w nauczaniu, opiekun metody Teddy Eddie.
Najnowsze komentarze